Przykro, bo w żłobku do którego uczęszczał mój synek, otrzymał wiele dobroci i pomocy. Panie są tam przemiłe, a dzieci dzięki ich pracy rozwijają się znakomicie. Szymuś spędził tam ok 2 lat. Przywiązał się do swoich "cioci".
Stąd pomysł, aby podziękować im za opiekę w sposób wyjątkowy. Ogarnięta manią decoupage`u postanowiłam przygotować własnoręcznie bombonierkę. Sama doszłam do wniosku, że kwiaty, które zaraz zwiędną, i czekoladki, których Panie dostaną od groma, nie nadają się, aby pokazać naszą wdzięczność :)
Dla Pań przygotowałam skrzyneczki w pięciu wzorach. Każda z Pań mogła wybrać sobie dowolny wzór między sobą. Skrzyneczki wypełnione były pralinkami i zawierały dedykację od mojego synka :)
Dla Pani dyrektor powstał kuferek, nieco większy, oczywiście w celu wyróżnienia. Wydaje mi się, że pomysł bym bardzo fajny. Pani dyrektor okazała zadowolenie, a otrzymane podarki posłużą na pewno dłużej, niż każdy potencjalny słodycz :)
Śliczne skrzyneczki :) I podziwiam za naklejanie tak dużych wzorów, mi wszytsko się targa i marszczy :(
OdpowiedzUsuńMoje srzyneczki też treafiły do pań niestety przez wizyte w szpitalu nie zdążyłam ich uwiecznić :(
Są śliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i śliczne skrzyneczki!:)
OdpowiedzUsuńPrzesliczne skrzyneczki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńohh kochana naprawdę się postarałaś! piekne prezenty:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezenty.
OdpowiedzUsuńPrezenty naprawdę piękne, ja bym była zachwycona gdybym coś takiego dostała! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny prezent :)!
OdpowiedzUsuń