beading decoupage haft kolczyki komplety kontakt

czwartek, 29 marca 2012

Galeria wspomnień nr 3

Kilka konkretów, komplety kolczyków i naszyjników wykonane z kamieni naturalnych. Bardzo dużym powodzeniem cieszy się oczywiście koral czerwony, w standardowym okrągłym kształcie. Pasuje do wszystkiego, jest bardzo uniwersalny i dlatego bardzo przez Was lubiany :)


Kolejnym bardzo fajnym kamieniem okazał się hematyt. Prosty, standardowy komplet, nadający się bardziej do stylu biurowego (koszule, marynarki, itp.). Bardzo dobrze się prezentuje, ma fajne właściwości: kamienie hematytu "magnezują się" wzajemnie do siebie.


Labradoryt, fasetowana kulka z mikro kropeczkami o pięknym bladoniebieskim połysku - tak w skrócie można opisać ten niezwykły kamień.W połączeniu z agatem Botswana utrzymanym w szarej tonacji, popielatym turmalinem i spękanym kwarcem lodowym tworzą piękną całość. Komplet elegancki, na wieczorne wyjście lub romantyczną kolację.


Galeria wspomnień nr 2

Kolejne z perełek moich wyrobów to imitacje Swarovskiego - kryształki szklane. Tańsze, więc i bardziej chodliwe,  a jakościowo mało różniące się od oryginału.


Pozostając w temacie koralików szklanych, duża popularnością ubiegłego lata było szkło weneckie. Wykonane w klasycznym stylu na igiełce. Proste, a jednocześnie robiące wrażenie, dzięki "malowidłom" zatopionym w szkle.




czwartek, 22 marca 2012

Galeria wspomnień nr 1

Pora rozpocząć prezentację mojej biżuterii sprzed paru lat. Nadal jestem na opiece, więc trzeba czymś urozmaicić mojego bloga.
Zacznę może od komplecików, które cieszyły się największym zainteresowaniem. Koral czerwony, jak i barwiony na różne kolory (tu: róż i zieleń) jest bardzo popularny wśród kobiet. Występuje w przeróżnych kształtach, daje więc dużo możliwości. Sama zdecydowałam się na kształt "igiełek", które sprawiają wrażenie strzępek, a ułożone w całość dają wrażenie drapowanej powierzchni. W rzeczywistości są bardzo lekkie, delikatne i niekłujące :)
Bardzo dobrze łączą się z innymi kamieniami naturalnymi, np. z kwarcem różowym (poniżej).






poniedziałek, 19 marca 2012

Nieplanowana nieobecność

Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga. Chwilowa niedyspozycja zdrowotna i choroba synka, zakończona niemiło w szpitalu, lekko zaburzyły mój harmonogram blogowy. Postaram się niebawem nadrobić zaległości. Jednak na nowości będzie trzeba jeszcze poczekać z tydzień :)
Postaram się jednak zamieścić obiecaną już wcześniej galeryjkę moich "starych tworów" sprzed lat :)

niedziela, 11 marca 2012

Cracle i nie tylko

Przyszła pora na kolejne skromne kompleciki biżuterii, z serii coś z niczego :) Proste w wykonaniu, ozdobią wiosną nie jedną z Was. Doskonale pasują do codziennego ubioru, więc są bardzo uniwersalne.
Wybaczcie, ale póki co nie stać mnie na nic więcej, bo choroba mnie wzięła. Obiecuję, że jak tylko wydobrzeje, przygotuję coś fajnego.












czwartek, 8 marca 2012

Nasze święto

Wszystkim KOBIETOM w dniu dzisiejszym - Wszystkiego Najlepszego!
I jeśli nie możecie w tym wyjątkowym dniu liczyć na prezent w postaci pięknej biżuterii, to wszystkim życzę chociaż jednego "badylka" :) Niech mężczyźni pokażą na co ich stać :)
Ode mnie - dla Was - kolorowy kwiatuszek, więc żadna z Was nie będzie dziś poszkodowana.


wtorek, 6 marca 2012

Coś z niczego :)

Dzisiaj kompletnie nie mam pomysłu na to co zrobić, wzięłam parę kulek, drucik i zawinęłam. Efekt poniżej. Powoli zaczynam robić plany na kolekcję wiosenną w moim wydaniu. Niewiem tylko czy uda mi się zrealizować te plany, niekoniecznie można być dobrym we wszystkim, ale spróbować można.
Kto nie próbuje, ten nie ryzykuje :P




poniedziałek, 5 marca 2012

Oznaki wiosny

Zachwyciła mnie ta pogoda. Weekend za miastem naładował mi baterie na maxa. Piękna pogoda, nieco jeszcze mroźnie, ale słonecznie, aż czuć zbliżającą się wiosnę. Razem z synkiem wyruszyliśmy na poszukiwanie pierwszych oznak wiosny. Nasza wyprawa zakończyła się sukcesem i nasz pokój zdobią od wczoraj piękne "kotki" - bazie. Czekamy na pierwsze krokusiki i wreszcie mocno dodatnie temperatury :)
Pierwszych oznak wiosny nie mogło zabraknąć i tutaj. Specjalnie dla Was kilka wiosennych kwiatuszków. Udało się, czujecie choć trochę wiosny? Może widok za oknem ułatwi sprawę :P




piątek, 2 marca 2012

Kolorowe koła

 W tym sezonie modne będą koła, stąd moja skromna próba zrobienia czegoś fajnego :P Niestety nie dysponowałam jakąś dużą ilością koralików, postawiłam na masę perłową. A ponieważ ma być kolorowo, to kółka zrobiłam w różniastych barwach - jak to się mówi: "dla każdego coś dobrego". Efekt widoczny poniżej.










Tymczasem wybywam na weekend, więc może przez ten czas coś nowego sie w mojej głowie narodzi :)

 

czwartek, 1 marca 2012

Pajączki

Sama niewiem skąd wytrzasnęłam taką nazwę. Może od tych "kikutów" wyglądających i kojarzących mi się z odnóżami pająków, których panicznie się boję. Nie myślałam jednak o nich robiąc kolczyki :) Kiedyś robiłam bardzo podobne kolczyki z samych kulek (kiedyś się pochwalę :P). Cieszyły się dość dużym powodzeniem. Tym razem chciałam spróbować nieco innej wersji.