Długo mnie u Was nie było :) Wybaczcie, w weekend oczywiście wybyłam na działkę, ale nie próżnowałam i wykonałam dwie pary beadingowych kolczyków. Problemy zaczęły się od poniedziałku. Dużo obowiązków w pracy, niestety nie pozwoliło mi na zbytni rozwój twórczy. A że swoje hobby rozwijam głównie w pracy, bo tam "mam na to czas" wyszło jak wyszło :)
Ale jestem i chwalę się ostatnimi dokonaniami. Pierwszą bransoletkę w technice beading wykonałam już dawno, mogliście ją zobaczyć TU . Od dawna chciałam spróbować wykonać kolczyki w podobnym stylu. Pomogła mi w tym moja hobbystyczna gazetka "Twórcze inspiracje". Wkońcu znalazłam bardzo dobre źródło wiedzy, które pomogło by mi zrozumieć na czym wogóle polega haft koralikowy. Prób będzie oczywiście więcej, muszę zacząć bawić się kolorami i wypróbować jeszcze kilku trików :)
Powstały "mini" trójkąty:
I tęczowe wiatraczki:
do których powstał równie tęczowy naszyjnik:
Jak narazie do końca tygodnia mam dużo pracy i chyba nie znajdę czasu na nowe biżutki :( Mam nadzieje, że mi to wybaczycie. Obiecuję później nadrobić zaległości i w tajemnicy powiem, że szykuję dla Was nową zabawę. Pozdrawiam Was i nie zapominajcie zajrzeć czasem do mnie :)
Ale jestem i chwalę się ostatnimi dokonaniami. Pierwszą bransoletkę w technice beading wykonałam już dawno, mogliście ją zobaczyć TU . Od dawna chciałam spróbować wykonać kolczyki w podobnym stylu. Pomogła mi w tym moja hobbystyczna gazetka "Twórcze inspiracje". Wkońcu znalazłam bardzo dobre źródło wiedzy, które pomogło by mi zrozumieć na czym wogóle polega haft koralikowy. Prób będzie oczywiście więcej, muszę zacząć bawić się kolorami i wypróbować jeszcze kilku trików :)
Powstały "mini" trójkąty:
I tęczowe wiatraczki:
do których powstał równie tęczowy naszyjnik:
Jak narazie do końca tygodnia mam dużo pracy i chyba nie znajdę czasu na nowe biżutki :( Mam nadzieje, że mi to wybaczycie. Obiecuję później nadrobić zaległości i w tajemnicy powiem, że szykuję dla Was nową zabawę. Pozdrawiam Was i nie zapominajcie zajrzeć czasem do mnie :)
super to wyglada :) pewnie duzo pracy wymaga ale efekt swietny :)
OdpowiedzUsuńte pierwsze superowe - choc nie moje kolory - ale wygladaja cudnie :)
czekam cierpliwie na wiecej :)
pozdrawiam
Kolorystycznie można fajnie namieszać, ale trzeba wprawy :) Dziękuje za miłe słowa :)
Usuńhmmm znajde kolor odpowiedni, znajde wzor i się zgłosze :)
Usuńte wiatraczki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka :)Aż patrzeć się chce!!!Gratuluję udanego debiutu w tej technice :)
OdpowiedzUsuńPs.Na maila odpowiedziałam:)Pozdrawiam serdecznie!!!
Piękne kolczyki!
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość do tej techniki ;)
Wow!!! Super jest ten tęczowy komplecik, nie mogę się napatrzyć ... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale cuda! Ten tęczowy komplecik jest obłędny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńodpowiadając na pytanie o frywolitce: niczym jej nie usztywniam. wprawiłam się na tyle że słupki nie wymagają żadnych specyfików wzmacniających.
OdpowiedzUsuńa biżutki super! nie chciałabyś się wymienić za tą słoneczną tęcze???
Oczywiście :) z miłą chęcią :)
UsuńJakie piękne :)
OdpowiedzUsuńWow nieźle trzeba się namęczyć z tymi koralikami :) Ale efekt super!
OdpowiedzUsuńojej jakie wspaniałe, tez bym chciała tak umieć
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością nauczę :)
UsuńJezu jakie boskie :O
OdpowiedzUsuń