Leci, leci, leci ... :)
Baletnice, wróżki, rusałki, Calineczki .... - jak można je jeszcze nazwać? Pewnego dnia, zamawiając nowe koraliki, do mojej wielkiej kolekcji :P, natknęłam się na śliczne porcelanowe kuleczki z buźką. Odrazu pojawiła się myśl, co można z tego zrobić. Skrzydełka miałam już kupione, kwiatuszki akrylowe również, pozostała tylko odrobina wyobraźni - no i jest!
Jak Wam się podoba - dziecinne wspomnienie sprzed lat czy jednak biżuteria dla Nas, na dziś?
Jakie Słodziaki :)))
OdpowiedzUsuńslicznosci robisz :)zajrzałam do Ciebie, bo jestesmy para w wymiance , ale z pewnoscia zostane tutaj na dłłłuuugo :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na breloczki
OdpowiedzUsuń