Przyszła pora na kolejnych dwóch żółtych przyjaciół, którzy odwiedzili mojego bloga. Tym razem wzięłam się za okrąglutkie, żółte, słodkie kurczaki w dwóch wersjach męskiej i żeńskiej, a jak :) Pochłonęły trochę czasu, ale efekt jest chyba dobry :)
Przepraszam za jakość zdjęć, ale ze względu na totalny brak czasu i zakręcone dni, nie mam głowy do wzięcia aparatu, zdjęcia robię telefonem.
Zyzia - z potulnym grzebykiem
Zyzio - zakręcony punk
Przepraszam za jakość zdjęć, ale ze względu na totalny brak czasu i zakręcone dni, nie mam głowy do wzięcia aparatu, zdjęcia robię telefonem.
Zyzia - z potulnym grzebykiem
Zyzio - zakręcony punk
:) czadowe :)
OdpowiedzUsuńKapitalne kurczaki :) Bardzo mi się podobają ;)Brawo Izka !!! Buziolki
OdpowiedzUsuń