Decu skrzyneczka w margaretki :)

Imieniny mojej Pani kierownik skłoniły mnie do kolejnych decu wyrobów. Postanowiłyśmy razem z koleżankami przygotować ładny i praktyczny prezent. Wykonałam skrzyneczkę kuferek i chustecznik w barwach błękitno - białych z motywem ślicznych margaretek.

Dopełnieniem do kuferka była decoupage`owa bransoletka. Pastelowa zieleń z różami, a w środku ostro żółto-zielone paski - całość bardzo mi się podoba.

Krótkie podsumowanie ostatnich dni :)

Przez ostatnie dni trochę się działo. Dużo zrobiłam, trochę zobowiązań miałam, a kolejne wyzwania przede mną :)
Wykonałam kolejne gwiazdki metodą beading, tym razem w kolorach fioletu i różu.

Zostałam tez poproszona o wykonanie kolczyków na Dzień Dziecka :) Małe damy lubią się stroić, ciężko było coś wymyślić, więc wpadłam na taki o to pomysł. Co o nich myślicie?

Kończąc na słodko, chciałam Wam pokazać tort, który przygotowałam dla mojej mamy z okazji jej święta :) Ponieważ mama nie lubi lukru plastycznego, postawiłam na czarny las - ciemny biszkopt, masa śmietanowa z gorzkiej czekolady z wiśniami i masa śmietanowa. Całość przyozdobiona wisienkami koktajlowymi, a torcik oczywiście w kształcie serca :)

Wyniki candy!

Minął 26 maj, miął czas zapisów na moje candy :) Przyszła pora na zwycięzców. W candy wzięło udział w sumie 126 z FB i z bloga. Frekwencja przerosła moje najśmielsze oczekiwania i z tego tez powodu zdecydowałam się nagrodzić dodatkowo jeszcze jedną osobę.

I obiecana powyżej nagroda dodatkowa:

Gratuluję zwycięzcą i czekam na adresy do wysyłki coraleart@interia.eu

I kolejna, która powstała!

I tym razem nie zaskoczę. bo o to znowu. kolejna buteleczka wykonana w stylu decoupage. Tym razem inna, dla odmiany ;) Mniejsza, w innym kształcie, przez co bardziej urokliwa. Jak Wam się podoba?

 Korzystając, chciałam się pochwalić, mój blog przekroczył magiczną liczbę 1000 wyświetleń. Jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądacie, jest do dla mnie motywacja do dalszej pracy, bo wiem, że robię to dla kogoś :) Jest to bardzo miłe. Dziękuje Wam!

Komunijnie i na słodko!

Cieszę się ogromnie, bo kolejna osoba zaufała mi w kwestii wykonywanych przeze mnie tortów. Było to nie lada wyzwanie. Tort na komunię, tak ważną uroczystość dla 40 osób, nie mógł nie wyjść :) Tym większy był mój stres :)
Dekorację wybrała sobie sama Ania, na jej życzenie wykonałam gołąbka, kielich i ułożyłam różaniec z perełek. Kolorystyka biało - złota.
Tort z jasnego biszkopta z masą śmietanowo-mascarpone z brzoskwiniami. Podobno był smaczny, nie za słodki, lekki i w sam raz :)

Skrzyneczka decu i koralikowe serducha!

W ramach wymianki u Angeli postanowiłam wykonać swoją pierwsza skrzyneczkę z decoupage :) Pokochałam tą technikę na równi z bizuterią :) w każdą z technik wkładam moje serce i tak było i tym razem :) Skrzyneczkę wykonałam dla Agnieszki z bloga kreatywnik.bloog.pl.

Do skrzyneczki wykonałam także kolczyki serduszkowe metodą koralikową. Taki był wymóg wymianki dla mam.

Tymczasem wybywam na szkolenie dla farmaceutów i nie będzie mnie kilka dni :) Zostawiam Was z moimi skromnymi nowinkami i dozobaczenia w środku tygodnia :)

Kaboszony i Toho

Metoda bardzo mi się spodobała i ponownie postanowiłam spróbować :) Tym razem użyłam 8mm okrągłych kaboszonów Tygrysiego oka i koralików Toho 11/o 
Muszę jednak stwierdzić, że z tak małymi kaboszonami pracuje się bardziej skomplikowanie, więc zdecydowanie wolę kaboszony większe z którymi pracuje się przyjemniej. 
Mimo wszystko kolczyki wyszły urocze i tego się trzymam :)

I żeby nudno nie było ...

... kolejna buteleczka :) Wazonik ten sprezentowałam Pietruszce w ramach wymianki organizowanej przez LoreArt. Głównym tematem wymianki była wiosna. Czyli kwiaty i piękne, wiosenne kolory. 
W ramach ukazania odpowiednich barw wykonałam wazonik z wiosennych narcyzów, wszystko w żółto-zielono-ctrynowej kolorystyce :)

Temat kwiatu został już zrealizowany w pierwszym prezencie, ale postanowiłam wykonać jeszcze broszkę, która od dawna mi się podobała. Niewiem tylko czy wyglądała jak kwiatek, ale była kolorowa i fajnie się prezentowała :) Broszka została wykonana z koralików Toho, w dwóch wielkościach 11/o i 8/o.

Dziękuję bardzo za zorganizowanie wymianki. Sama otrzymałam dziś paczuszkę, niestety nie zrobiłam zdjęć. Dostałam śliczną broszkę i ozdoby wykonane na szydełku. Dziękuje.

Decoupagowy wazon po raz drugi!

Ha, no i jest. Kolejny wazonik decoupage`owy wykonany na pustej butelce po winku :) Tym razem kolorystyka biało - fioletowa, z głównym motywem kolorowych bratków. Wazonik wykonany w prezencie dla mojej koleżanki.

Nowe materiały zakupione, już wkrótce kolejne decoupage i biżuteryjne nowości :) Powiedzmy, praca wre - maj jest dla mnie wyjątkowo pracowity :) Nic tylko się cieszyć ;)

Zabawa z Super Duo.

Równolegle z decoupagem bawię się koralikami. Bo wiecie jak jest. Albo nie ma nic, albo jest wszystko na raz :) I tu parę zamówień, tutaj candy i inne zobowiązania, i jeszcze torta będę piec ;) no co zrobić - wszystko sprawia mi ogromną przyjemność :)

Tym razem post typowo biżuteryjny. Pobawiłam się ostatnio zakupionymi koralikami Super Duo. Czeskie koraliki szklane o kształcie spłaszczonego owalu, z dwoma dziurkami :) Można z nich stworzyć piękne rzeczy, ja zaczęłam od najprostszej. Przygotowałam kolczyki według kursu Weraph z tej strony . Do przygotowania użyłam koralików Super Duo w kolorze Vitral Crystal.

Kolczyki do zakupienia oczywiście na moim profilu na stronie Kolczykomanii. Zapraszam!

Pierwszy chustecznik :)

Jak już pewnie zdążyłyście zauważyć decoupage ostatnio wkradł się do mnie na dobre :) Ale to nie znaczy, że biżuteryjnie nie tworzę - powstają nowe błyskotki, ale o tym w innych postach :)
Od dawna chodził za mną własnoręcznie wykonany, kolorowy chustecznik. Kiedy już pojęłam "czym się je decoupage" moje marzenia zaczęły być bardziej realne :) i w ten oto sposób powstał. Może nie jest idealny, ale mój własny :) Nie zdawałam sobie sprawy, że proste powierzchnie jest tak trudno ładnie okleić :) zdecydowanie lepiej idą mi narazie formy obłe. 
Chustecznik jest dwustronny, w zależności od zachcianki mogę mieć soczysto-fioletowe krokusiki lub lekkie i zwiewne narcyzy. Wszystko w kolorystyce żółtej - czyli adekwatnie do koloru salonu.